Od piaskownicy…
…znam Martę, tak chyba mógłbym ująć to najkrócej. Jednak jest to troszkę bardziej rozbudowana historia 🙂 Marta to koleżanka z dzieciństwa, która jest kuzynką mojego dobrego kolegi i latem zawsze do niego przyjeżdżała na kilka dni! Jak to dzieciaki, dużo czasu spędzaliśmy latem na wygłupach, ogniska, jeziora. Później kontakt się rozmył, każdy podążył swoją drogą. Oczywiście od czasów facebooka kontakt się odnowił, lajkanie postów, życzenia urodzinowe itd.
Po tych kilku latach ciszy, Marta odezwała się z pomysłem na sesję zdjęciową, zapytałem jaka to ma być sesja, na co Marta odpowiedziała “no ślubu nie biorę więc ślubnych nie potrzebuję :P” i miała to być sesja taka dla siebie, na pamiątkę. Temat niestety nie został dopięty, ale… minęły cztery lata od tej rozmowy i Marta informuje mnie, że będzie wychodzić za mąż i chce bym to ja był odpowiedzialny za jej wspomnienie z tego dnia, w roli – fotografa ślubnego !
Oczywiście bardzo się ucieszyłem i bardzo chciałem podjąć się tego wyzwania, jakim jest reportaż ślubny! Zaufanie Marty i Piotra względem mojej pracy i mnie, było tak silne, że nawet nie spotkaliśmy się przed tym dniem – mogę chyba nazwać to bez skrupułów, pełnym zaufaniem. I nastał wyczekiwany piątek, przyjechałem na przygotowania do fryzjera, spotykając Martę ponownie po kilkunastu latach. Następnie pojechaliśmy do mieszkania, gdzie zaczynał przygotowywać się Piotr, któremu uścisnąłem rękę pierwszy raz w życiu.
I tu dzieje się magia, Marta i Piotr są wspaniałymi ludźmi, idealnie do siebie pasującymi, przebywając w ich obecności zostajemy wciągnięci w ich świat, jak za sprawą jakiegoś wielkiego wiru.
A ten świat cechuje wspaniała atmosfera, radość, zadowolenie itd., mógłbym tutaj długo wymieniać. A chodzi o to, że po chwili człowiek czuje, jakby znał ich całe życie i przynajmniej co tydzień spotykał się z nimi na kawie 🙂 W trakcie przygotowań, dowiedziałem się od Piotra, że jego pasja to fotografia analogowa. Wiesz jak to działa, jak spotyka się dwóch pasjonatów? Efekty tego spotkania mogą być wyłącznie niesamowite… i na ten niesamowity reportaż zapraszam Cię poniżej, kliknij “play” i zanurz się w dniu wyjątkowym, dniu Marty i Piotra… ahhh a ten plener o świcie….
Video: Blue Sky Film
Make up: Beauty by Sandra Przysiek
Zespół: Zespół Muzyczny KORMORANY
Suknia: Manekin
Wianki: “ALMA” Architektura Krajobrazu
Tort: Kilian Cukiernia Kulinaria